sobota, 5 grudnia 2009

piernikowo świątecznie

choć nastrój mam mało świąteczny :/
dołączyłam do grona popierniczonych mam i upiekłam z Iwi pierniki.






normalnie zawiało świętami...

2 komentarze:

  1. Ale my popierniczone jesteśmy co?...ale swoją drogą co z nas były by za mamy, gdyby w święta dzieciaczkom nie zapachniało tym piernikiem...piękne Wam wyszły!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj popierniczone, popierniczone. Fakt. Na pewno święta z zapachami zapadną im w pamięci mam nadzieję, że pozytywnie ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję :)