
dziś niezwykle twórczo.
przygotowywałyśmy się na jutrzejszy dzień. zuza stłukła 3 jaja, a 4 w trakcie malowania w związku z tym zielone jajo będzie dość mocno zdewastowane. liczą się chęci, nieprawdaż? ;)
iwi jak przystało na czterolatkę spisała się świetnie. komplet jaj ma na jutro przygotowany!
----
z serii nasze dialogi:
jedziemy samochodem, zu przytula pieluchę i udaje, że to jej dzidzia.
Ja: Ty jesteś moją dzidzią, wiesz?
Zu: Nieplawda, nie jetem!
(chwila ciszy)
Zu: Ja jetem Dziuzia
a Iwi przyniosła nowe słowo z przedszkola: "wyrypała się".
w pierwszej chwili myślałam, że się przesłyszałam, ale niestety nie.
WESOŁYCH ŚWIĄT :)
Bardzo twórcza jest wasza rodzinka:)
OdpowiedzUsuńDziewczynki pewnie mnóstwo zabawy miały?
Już się nie mogę doczekać jak my za rok będziemy malować pisanki.
Iwi pewnie jeszcze zaskoczy was powiedzonkami z przedszkola hi, hi.
Wesołych Świąt!
ooo zabawy całe mnóstwo, uwielbiają takie zadania :)
OdpowiedzUsuńco do powiedzonek to aż się boje. pozdrawiam i życzę również Wesołych Świąt!
Wesołych!!! :)))
OdpowiedzUsuń