czwartek, 20 maja 2010

zupa

dzisiaj ugotowałam najlepszą zupę pieczarkową jaką jadłam w życiu.
zasługiwała, więc na uwiecznienie :)

nie wiem czy przepis warto podawać, bo zupa do zrobienia jest niebywale prosta a powstała, bo napotkałam pieczarki w swojej lodówce ;)

p.s. chyba jest w tym nuta prawdy, że kiedy gotuje się z miłością to wszystko wychodzi :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję :)