pierwszy dzień testów maruyamy zakończony. opinia jak najbardziej pozytywna, powiem nawet po cichu, że jest lepsza od mojego indio.
Zu chyba tez zadowolona, jakoś bliżej mamy :) pełna satysfakcja.
Ewa zaczyna wychodzić bez wózka za to w bluzie zapina swoje lalki co do złudzenia przypomina motanie w chuście, chyba uszyję dla niej specjalnie kawałek szmatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję :)