sobota, 28 sierpnia 2010

wakejszyn

wróciłyśmy z krótkich wakacji u rodziny na wsi. naładowane baterie. szkoda, że nie dłużej.






4 komentarze:

  1. Rodzina na wsi to prawdziwy skarb;)
    Szkoda, że takowej nie posiadam.
    Mała traktorzystka bardzo zaabsorbowana:))

    OdpowiedzUsuń
  2. to prawda, sama dawno nie byłam. a rodzinę mam w połowie drogi między wrocławiem a poznaniem :)
    ...traktorzystka jakaś wściekła była :D bo tak się przywiązała do traktora, że siostry wpuścić nie chciała i w rezultacie ją ugryzła :>

    OdpowiedzUsuń

dziękuję :)