poniedziałek, 27 września 2010

integracja w naszym wydaniu

byliśmy w sobotę na wycieczce rodzinnej - integracyjnej. EM wpadł na pomysł zabrania młodszej siostry. po cichu chciałam jechać sama z E. nie wyszło. pojechaliśmy we 4 plus cały autokar.
wejście na górę ślęże wbrew pozorom nie było łatwe. nie obyło się bez łez Zu, która to upatrzyła sobie mnie na swojego tragarza, ale ale... dała radę i w większości podkreślę w większości drogę pokonała sama. wycieczka udana :)





3 komentarze:

  1. Ewa to urodzona modelka, pozuje jak profesjonalistka:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. prawda? też tak myślę a o to sesję sama poprosiła ;) tytuł: starożytna rzeźba kultowa :P

    OdpowiedzUsuń
  3. super te dwa zdjęcia starszej siostry. widzę, że wycieczka była udana

    OdpowiedzUsuń

dziękuję :)