wiesz my też mieliśmy duży problem z biegunką ostatnio. Zosia przez ponad tydzień nie chciała nic jeść, a jak już coś zjadła to zaraz przelatywało to przez nią. Zrobiliśmy wszystkie badania : mocze, kały, pasożyty, posiewy. I nic. Dostała od lekarza Dicoflor( to właśnie na biegunkę ) i Nifuroksazyd. Byliśmy też na diecie ryżowo- kukurydzianej. Po drugim dniu jej przeszło. I niewiadomo skąd i dlaczego się to wzięło...
Więc mam nadzieję, że Zuzu powróci do żywych szybciutko.
i ja te sceny widziałm, i ja!
OdpowiedzUsuńtaaa, na jednym gdzieś tam się załapałaś. jako tło :D
OdpowiedzUsuńwiesz my też mieliśmy duży problem z biegunką ostatnio. Zosia przez ponad tydzień nie chciała nic jeść, a jak już coś zjadła to zaraz przelatywało to przez nią. Zrobiliśmy wszystkie badania : mocze, kały, pasożyty, posiewy. I nic. Dostała od lekarza Dicoflor( to właśnie na biegunkę ) i Nifuroksazyd. Byliśmy też na diecie ryżowo- kukurydzianej. Po drugim dniu jej przeszło. I niewiadomo skąd i dlaczego się to wzięło...
OdpowiedzUsuńWięc mam nadzieję, że Zuzu powróci do żywych szybciutko.