dzisiaj przewertowałam swojego bloga i zatęskniłam...
od ostatniego wpisu grono niezapisanych sytuacji, których nie odnotowałam nigdzie :( na domiar złego część moich ulubionych blogów -o grozo- już nie istnieje, albo zawiesiła się tak jak ja :(
mam zamiar to zmienić, być może tym razem się uda :)
*interfejs blogspota też uległ transformacji, teraz muszę się nauczyć go na nowo :D
no nareszcie jesteście:)Czekamy na wpisy...
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńi dobrze... good luck ^_^
OdpowiedzUsuńheh, a Ty? czemu wpisow nie uzupelniasz? :P
OdpowiedzUsuńdoba jest za krotka :) 3 dzieci to juz lekki mexyk organizacyjny, ciagle 'cos' trzeba :) moze mi sie uda, jakos kiedys uzupelnic :D ale do Ciebie zagladam codziennie :)
OdpowiedzUsuńoch! liczę na to podpatrzyłabym Twoje dzieciaczki :) ściskam
OdpowiedzUsuńStrasznie się ucieszyłam dziś wchdząc do was :) stęskniłam się za Siostrami.
OdpowiedzUsuń