piątek, 26 marca 2010

mamusiu dlaczego tatuś mnie nie urodził?

6 rano. iwi rozpromieniona wpada do sypialni.
E: mamusiuuuuu, jak będę miała dzidziusia (
tu palec wskazujący na brzuch) to będzie się żywił moją krwią.
Ja: hm, no tak jakby...
nieco zaskoczona (pora wczesna etc) zaczynam swój wywód o łożyskach pępowinie...
E: mamusiuuuu a dlaczego tatuś mnie nie urodził?

wow. etap trudnych pytań uważam za rozpoczęty. chyba muszę kupić jakąś mądrą książkę. może ktoś jakąś zna, coś w rodzaju trudne pytania - łatwe odpowiedzi?


nius. Zuzu mówi o sobie w rodzaju męskim. hmmmmm

i na koniec . bo to nie podobne do mnie, kolejny post i bez zdjęcia. nieeee


















co zuzia lubi najbardziej? kąpiele w bidecie i bitą śmietanę :) czyli słowa na B


miłego dnia wszystkim

2 komentarze:

  1. Uuuu, poważna sprawa z zakupem takiej lektury.
    Pamiętam do dzisiaj jak dostałam od rodziców taką książkę,
    a minęło już jakieś 26 lat;))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem na etapie poszukiwań :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję :)